Czy to ten Szymowski z NE?

Dziennikarz Leszek Szymowski przegrał proces cywilny jaki sam wytoczył Cezaremu Gmyzowi. Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił dziś w całości pozew Szymowskiego. Nie jest to pierwszy przegrany przez niego proces.

Dziennikarz Telewizji Republika i „Do Rzeczy” został pozwany przez Szymowskiego za krytykę jego książek: „Agenci SB kontra Jan Paweł II” i „Zamach w Smoleńsku”. Gmyz zarzucił autorowi publikacji nierzetelność i nieznajomość opisywanego tematu. - Mówiąc ogólnie Sąd uznał, że dowody przedstawione przez Szymowskiego są niedopuszczalne a ponadto, że pan Cezary Gmyz nie jest właściwym adresatem pozwu – stwierdził adwokat Maciej Zaborowski.

W publikacji dotyczącej agentury w Watykanie Szymowski przypisuje sobie wykrycie agentury, wykrytej w rzeczywistości wcześniej przez Cezarego Gmyza.

Ale Gmyz nie jest jedyną osobą, która dostrzega wady zarówno publikacji, jak ich i autora. Książka „Agenci SB kontra Jan Paweł II” wywołała również krytykę przedstawicieli środowisk naukowych. Czytelników przestrzegał przed nią dr Władysław Bułhak, wicedyrektor Biura Edukacji Publicznej IPN. - Czytelników należy ostrzec przed bezkrytycznym korzystaniem z opinii tego autora, jego książka stanowi modelowy wręcz przykład nieodpowiedzialnego korzystania z drażliwych akt wywiadu PRL, połączonego z merytoryczną niekompetencją jeżeli chodzi o metodykę działań bezpieki – pisał dr Bułhak.

Przegrany proces z Gmyzem to nie pierwsze sądowe potwierdzenie dziennikarskiej nierzetelności Szymowskiego. Nawet redakcje w których pracował z tego powodu kończyły z nim współpracę. Chodzi tu między innymi o Gazetę Polską, Wprost, Życie i Polskę The Times.

TPT/DoRzeczy.pl